Cytując za Wikipedią technika pointing and calling w zmianie nawyków czyli “Shisa kanko (jap. 指差喚呼) (ang. pointing and calling) to japońska metoda skupiania uwagi, mająca na celu zmniejszenie ryzyka popełnienia błędu”.
Pewnie zastanawiasz się po co piszę o japońskiej metodzie w kontekście zmiany nawyków. Otóż jestem w trakcie czytania wspaniałej książki o nawykach “Atomic Habits” autorska niejakiego James’a Clear’a. W owej książce autor pokazuje jak japońska metoda pointing and calling czyli z polskiego “wskazywanie i nazywanie” może być skutecznie używana w celu zwiększania świadomości swoich zachowań, a co za tym idzie zmieniania nawyków.
Metoda pointing and calling (“wskazywanie i nazywanie”) została wg Wikipedii po raz pierwszy zastosowana wśród motorniczych pociągów w XX wieku. Na ten moment metoda ta jest używana w wielu działach BHP japońskich przedsiębiorstw.
Ten filmik wszystko Wam wyjaśni. Autor mówi po angielsku, ale można włączyć napisy i po napisach, jeśli nie mówisz po angielsku, przetłumaczyć je w tłumaczu Google.
“Wskazywanie i nazywanie” czyli pointing and calling polega na wskazywaniu gestami i potwierdzeniu pewnego zjawiska głosem czyli nazywaniu go. Pozwala to skoncentrować się na danej czynności, bo w końcu kiedy coś pokazujesz i jeszcze o tym mówisz, nie możesz robić nic innego 🙂 Ta prosta metoda sprawia, że zmniejsza się znacznie ilość popełnianych błędów wśród motorniczych i przedsiębiorstwach, które korzystają z tej metody.
Jaki to ma związek z nawykami?
Otóż ogromny 🙂 Choć ja widzę w tym jeszcze jeden potencjał.
Jeśli dla przykładu masz problem z jedzeniem słodyczy to zanim je zjesz możesz wykonać prostą rzecz.
Zwyczajnie pokazać palcem na pączka i powiedzieć “Właśnie wskazuję na pączka, który ma 300 kcal i chcę go zjeść. Jak go zjem to oddalam się od mojej chęci zapanowania nad ciągłym jedzeniem słodyczy. Jak go zjem to też szlag trafi moje starania aby schudnąć 5 kg”.
Zwiększ swoją świadomość
Tym prostym sposobem, mówiąc NA GŁOS (czyli stosując technikę pointing and calling w zmianie nawyków) zwiększasz swoją świadomość, bo skupiasz się na momencie, w którym chcesz zjeść pączka. Gdy chęć jego zjedzenia jest tylko w Twojej głowie dużo łatwiej po niego sięgnąć. Mówiąc na głos zaczynasz się zastanawiać czy na pewno chcesz go zjeść. Dodatkowo wypowiadając kolejne zdania, które są niejako konsekwencją zjedzenia pączka, przekonujesz siebie, że nie warto tego robić. Zdumiewające jest to, że technikę to przetestowałam na sobie już dobrych kilkanaście razy w różnych kontekstach i sprawdza się w większości przypadków.
Mów do siebie na głos
Mam wrażenie, że wypowiedzenie do siebie na głos swojego zamiaru zrobienia lub niezrobienia czegoś sprawia, że łatwiej wybrać coś co się dla nas dobre, korzystne.
Wiem, że może gadanie do siebie i pokazywanie na coś palcem wydaje się ekstremalnie dziwne, ale działa. Nie bez powodu w Japonii ilość wypadków została tak drastycznie zmniejszona. Nie wspomnę ile razy wskazując na matę palcem i mówiąc do siebie coś apropo treningu ostatecznie na nią weszłam i zrobiłam swoje. Technika pointing and calling w zmianie nawyków naprawdę działa. Polecam spróbować. Technika jest za darmo, ale to co można dzięki niej zyskać jest bezcenne.
Dajcie znać czy słyszeliście o niej? A może stosowaliście?