Zielone smoothie z gruszką i masłem migdałowym to mój sposób na zjedzenie selera naciowego. 🙂 Przyznam się bez bicia, że choć jestem dietetykiem, jestem też człowiekiem i nie wszystkie produkty lubię.
Selera naciowego nie lubię od zawsze, ale jestem osobą, która bardziej szuka rozwiązań niż marudzi, że za czymś nie przepada.
Dlatego mój sposób na selera naciowego jest prosty: albo potrzebuję go zblendować by go nie czuć, albo użyć tak w daniu by był poddany obróbce termicznej. Jeśli spełnię choć jeden z tych warunków mogę go zjeść bez problemu.
Jeśli więc nie przepadasz za selerem naciowym gwarantuję Ci, że w tym smoothies nawet tego nie poczujesz.
Dlaczego w ogóle warto jeść seler naciowy?
- Jest bardzo niskokaloryczny z uwagi na wysoką zawartość wody. Idealny jako przekąska na diecie redukcyjnej, wpływający na zwiększone poczucie sytości bez zbytnie ilości kalorii.
- Zawiera dużo związków aktywnych tzn. flawonoidów, wykazuje właściwości przeciwzapalne i przeciwutleniające.
- Jest bardzo bogatym źródłem witaminy K. 100g selera pokrywa zapotrzebowanie na tą witaminę w około 37%. A także kwasu foliowego, błonnika i witaminy A.
Sprawdź też inne przepisy na smoothies:
♥ Smoothie owoce leśne z pyłkiem kwiatowym
♥ Smoothie wiśniowe przeciwzapalne (wegańskie)
♥ Smoothie z borówkami i sproszkowanymi jagodami acai
ZIELONE SMOOTHIE Z GRUSZKĄ I MASŁEM ORZECHOWYM
SKŁADNIKI:
- 1 łodyga selera naciowego
- 1-1,5 łyżeczki masła migdałowego (lub innego masła orzechowego o dobrym składzie czyli bez cukru i oleju palmowego)
- 150 ml mleka roślinnego lub krowiego
- 1 gruszka (około 130g)
- 2 łyżki słonecznika/pestek dyni
- 1 garść szpinaku
- 2-3 szczypty kurkumy
- 1 szczypta pieprzu czarnego by spotęgować przeciwzapalne działanie kurkumy
PRZYGOTOWANIE
Wszystkie składniki wymagające umycia opłucz pod bieżącą wodą. Zblenduj z pozostałymi dodatkami. Przechowuj w lodówce maksymalnie 2 dni lub wypij od razu po przygotowaniu. Wtedy smakuje najlepiej 🙂
Dodatek słonecznika i masła orzechowego bilansuje posiłek i sprawia, że jest on bardziej syty. Jest to też odpowiednia strategia komponowania smoothie u osób z insulinoopornością.
A Ty masz jakiś ulubiony sposób na gruszkę w smoothies? A może też nie lubisz selera i jadasz go tylko w konkretnej postaci? Daj znać jaki jest Twój tip. 🙂
Po więcej inspiracji, porad, a także przepisów zaglądaj na Facebooka oraz na mój Instagram. Zapisz się także na mój newsletter poniżej, który wysyłam z dodatkowymi skarbami, których nie publikuję nigdzie indziej ? Smacznego.